niedziela, 4 maja 2014

Sarmackie danie - golonka. Zawsze jest świąteczna.

Czy lubicie obrzydliwie tłustą, kleistą i pyszną golonkę? Może istnieje ktoś kto tego nie lubi?
A więc dla pozostałych podaję przepis na dzisiejszą golonkę. Nawet pisać nie mogę, bo czuję jej zapach i smak.

Składniki:
3 golonki nie zawielkie
1 puszka mocnego piwa
I marynata:
5 łyżek sosu sojowego
2 łyżki przyprawy do zup maggi w płynie
4 łyżki oleju słonecznikowego
1 duża łyżka miodu
1 łyżka ostrej musztardy
1 łyżeczka naturalnego zmielonego pieprzu
1 łyżeczka sproszkowanego imbiru ( jeszcze lepszy jest świeży starkowany)
2 łyżki warzywka
Sposób przygotowania:
Golonkę wymoczyć ,oczyścić i osuszyć w ręczniku papierowym

Składniki marynaty wymieszać
Golonkę dokładnie polać marynatą , przykryć folią spożywczą i wstawić do lodówki na 24  godziny.

Golonkę przełożyć do brytfanny , naczynie w którym marynowała się golonka opłukać niewielką ilością wody i wlać do brytfanny.
Wstawić do piekarnika i dusić pod przykryciem co najmniej 3 godziny. Często przewracać aby upiekła się równomiernie.
Gdy golonka będzie już miękka dolewamy piwo i zdejmujemy pokrywę. Wstawiamy do piekarnika i dusimy do zupełnej miękkości i zbrązowienia. kilka razy obracamy aby golonka nabrala piwnego smaku. Około 45 minut.

Podajemy tradycyjnie z pieczywem , chrzanem lub  musztardą.


Smacznego!!!